Inwazje

Dwunasta odsłona Mortal Kombat nie mogła obejść się bez rozbudowanego trybu dla jednego gracza. Oczywiście niektórym graczom wystarcza Tryb Fabularny, który zawsze trzyma wysoki poziom i dla wielu ludzi jest wystarczającym powodem do zakupu gry w ciemno. Nie będzie to jednak jedyna atrakcja dla graczy solo. NeterRealm Studios postanowiło tym razem pójść nową ścieżką i nie zaoferują nam kolejnej iteracji Krypty. Nowy tryb nazywa się Inwazje i przypomina grę… planszową.

Zasady zabawy są dosyć proste. Poruszamy się po mapce niczym po planszy. Pod kontrolą mamy własną drużynę, którą ulepszamy, ubieramy w lepsze ciuszki i stawiamy naprzeciw hordzie przeciwników. Tak jak Krypta, Inwazje będą głównym trybem, który pozwoli nam odblokować co nieco w grze. Przedmioty, waluta, czy grafiki koncepcyjne, trochę do odblokowania będzie.

NRS obiecuje, że tryb ten będzie co jakiś czas aktualizowany. Będzie się zmieniał motyw przewodni i inni wojownicy będą najeżdżać nasz świat. Zmieniać się wtedy będą wyzwania oraz nagrody. Poza klasycznymi walkami od czasu do czasu wpadniemy na mini-gry takie jak Wieża czy Test Your Might!

Tryb zapowiada się ciekawie i mam nadzieję, że pozwoli utrzymać wielu graczy przez Mortal Kombat 1.

Zawartość dla jednego gracza trafiła w ręce dziennikarzy oraz influencerów. Dzięki licznym materiałom wideo możemy sprawdzić pierwszy rozdział historii oraz tryb Inwazji w ruchu. Pierwszy sezon Inwazji skupi się na postaci Skorpiona, który jako Hanzo Hasashi będzie przemierzał kolejne linie czasowe, aby spróbować uratować swoją ukochaną od śmierci. Okaże się, że tylko w linii czasowej stworzonej przez Liu Kanga ona żyje, ale jest zajęta przez obecnego Skorpiona, więc ten wpada w szał i chce wszystko zniszczyć.

• Pierwsze 17 minut rozgrywki z Trybu Fabularnego od IGN
• Alternatywne kostiumy zaprezentowane przez Caboose
• Preview trybu Inwazje od Maximiliana Dooda

Kombat Kast 3: Queen’s Kourt

Trzeci Kombat Kast, który odbył się 24 sierpnia, przybliżył nam rozgrywkę trójki bohaterów: Rain, Sindel i Generała Khana. Odcinek jak zwykle poprowadzili Tyler Lansdown oraz Stephanie Brownback i tym razem obyło się bez gości. Oznacza to również, że nie poruszona żadnego innego motywu poza rozgrywką trzema wspomnianymi wcześniej postaciami. Więc jeśli planujecie nimi pogrywać, to musisz bezzwłocznie zapoznać się z ostatnim odcinkiem KK.