Ostatni wielki turniej w Europie w Tekken 7 już za nami. Emocji w Madrycie nie zabrakło, a żeby samemu się o tym przekonać, sprawdźcie powtórki dostępne tutaj: Filmy kanału TEKKEN
Faza Grupowa
Każda grupa zakończyła się ze zwycięstwem jednego zdecydowanego gracza. W grupie A wszystkich pokonał Tetsu, a na drugim miejscu uplasował się Rogermaxis. W drugiej grupie byli to Lain i Draconis. W grupie C byli to Joka i Danielmado, a w grupie D Banbino i Kirakira.
Jak sami widzicie ani Frizen, ani Jaskarnet nie zakwalifikowali się do top 8. Niestety obaj panowie nie mieli zbytnio czasu na przygotowania, a żeby wygrywać w Europie, trzeba grać. Frizen ostatnio wygrał Cyber Kombat, a Jaskarnet skupiał się na pracy dyplomowej, więc sami rozumiecie, że mieli równie ważne rzeczy na głowie. Bliżej awansu był Jaskarnet, który był w grze o Niedzielne zmagania do ostatniego pojedynku. Niestety po pierwszej wygranej walce z Kirakirą, przegrał następną, co nawet w wypadku zwycięstwa w trzeciej grze eliminowało go zo rozgrywek.
Faza Finałowa
O ile na początku roku tylko Polacy mieli dwóch reprezentantów w TOP 8, tak tym razem jedyną taką nacją byli Włosi. Niestety układ drabinki sprawił, że wpadli na siebie już w pierwszym spotkaniu. Karty w Top 8 rozdawało dwóch graczy Joka i Tetsu. Brytyjczyk z problemami awansował do wielkiego finału, a Tetsu wziął się do roboty w dolnej drabince, gdzie kolejno pozbawił złudzeń Draconisa, Rogermaxisa i Banbino nie oddając im ani jednej gry. W wielkim final ponownie spotkali się Joka z Tetsu, ale przebieg spotkań był teraz zgoła inny. Tetsu po 5 meczach zresetował drabinkę i w ostatnim secie dnia, nie dał żadnych szans Joce, wygrywając trzy do zera. Tetsu więc zgarnia tytuł Mistrza Europy, a nagrodę wręczył mu sam Katsuhiro Harada. Oczywiście Tetsu wykorzystał ten moment i powiedział Haradzie, żeby ten dodał do gry Lidię, a na co ten mu odpowiedział, aby nie pytał go o żadnego gówno. Koniec historii Tekken 7 w Europie, a w połowie stycznia w USA zakończy się na świecie. Tekken 8 przybywaj!